Mr.
Prefekt Naczelny.
Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krzesla przed komputerem
|
Wysłany: Śro 0:13, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Krytycznie obejzal gesto zapisany pergamin.
Wystarczy, Flitwick niebedzie sie czepial.
Zwinol swoje rzeczy, ksiazki do transmutacji wzucil do plecaka, a pozostale odlozyl na miejsca. Skieroowal sie do wyjscia, po drodze skinieniem zegnajac Pania Pins. W rece trzymal koperte zaadresowana i zapieczentowana. Po wyjsciu skierowal wiec swoje kroki prosto do sowiarni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|